**ostatnia aktualizacja 6.09.2008**
Politechnika Gdańska jest uczelnią o najstarszej tradycji spośród wszystkich szkół wyższych działających obecnie w Gdańsku. Budzi szczególny sentyment już chociażby kształtem architektonicznym nawiązującym do starego "porządnego" budownictwa w kupieckim "porządnym" Gdańsku. Mury z czerwonej cegły, spadziste dachy, filigranowe symboliczne ozdoby nie tylko murów, ale i nawet metalowego płotu ogrodzenia, niezliczone zakamarki, zabytkowy już dziś wystrój sal i urządzeń technicznych. Urządzenia w Budynku Chemii były przykładem najnowszych (wtedy) rozwiązań. Do tego dochodzi atmosfera związana z Wielką Nauką: tu przecież wykonywano prace, które zostały docenione w postaci Nagrody Nobla: Adolf Butenandt (Chemia). Politechnika Gdańska pełniła również funkcję polityczną, o czym wzmiankę można znaleźć w pierwszych zdaniach poniższego opracowania. Przez wiele lat nie przeszkadzało to w tym, że studiowało w niej wielu Polaków z Pomorza. W latach 30-tych nacisk polityczny znacznie to jednak utrudnił. Nie tylko Polakom: również wspomniany A. Butenandt zdecydował się na wyjazd do Berlina, gdzie o dziwo, takie naciski były słabsze. Interesujące obszerniejsze szczegóły historii Politechniki Gdańskiej zawiera F opracowanie Andrzeja Januszajtisa.
Poniższy tekst pochodzi ze zbiorowej pracy F "Danzig und seine Bauten",1908 ; tłumaczenie: dr Wanda Moska. Ten niemiecki opis może być interesujący z historycznego punktu widzenia; do tłumaczenia tekstu dodałem kilka dawnych pocztówek...
POLITECHNIKA
Szybki rozwój niemieckiego przemysłu w ostatnich dziesięcioleciach i wynikający z niego pęd do studiowania technicznych przedmiotów naprowadził władze pruskiej monarchii na myśl, by zająć się swymi dotąd zaniedbanymi wschodnimi terenami, by uczynić z nich zarodek kształcenia technicznego i nauki.
Głównymi
realizatorami tej myśli byli ówczesny nadprezydent Prus Zachodnich,
minister von Gossler oraz Jego Majestat Król
i Cesarz (Wilhelm II). Wybrali Gdańsk, stare szacowne hanzeatyckie miasto „jako
miejsce, na którym zakład winien stanąć i być niczym trwała wieża,
promieniująca na okolicę nauką, niemiecką pracowitością i niemieckim
duchem."
Rząd
rozumiejący ogromne kulturalne zadanie, jakie stanie przed nową techniczną
uczelnią, nie żałował środków na budowę i wyposażenie. 6 października
1904 roku odbyło się w obecności cesarza uroczyste przekazanie gmachów.
Teren
Politechniki, obejmujący obszar 6,5 ha, leży nieco z boku Wielkiej Alei ciągnącej
się od Gdańska do Wrzeszcza. Jej gmachy wzniesione zostały przez autora
niniejszego tekstu w latach 1900-1904.
Zgodnie z różnorodnością wydziałów technicznego kształcenia i wynikającą stąd koniecznością wznoszenia bardzo różnych budynków, podzielono teren na skupiska specyficznych budowli. Ich umiejscowienie wyklucza wzajemne ograniczenia i umożliwia ewentualną dalszą rozbudowę poszczególnych instytutów (patrz rys. F 88 i F 89). Dwa obeliski wykonane z piaskowca, stojące u boków żelaznych wrót głównego wejścia całego terenu (od strony Gossler-Allee) stanowią jednocześnie podstawę latarń. Po lewej i prawej stronie bramy stoją dwa domki przeznaczone dla odźwiernego i woźnego Elektrotechnicznego Instytutu. Na teren Politechniki można też wejść przez dwie bramy od strony południowej czyli od ulicy Michaelsweg (dziś: Traugutta). Dla pojazdów dostarczających węgiel i dla innych ciężkich pojazdów przeznaczono specjalny wjazd od strony północno-zach., bo tu na tej części terenu toczy się życie gospodarcze całego zakładu. W bezpośredniej bliskości Laboratorium Maszynoznawstwa postawiono budynek mieszkalny dla mistrza obsługi maszyn i dla palacza. Szklarnia hodująca rośliny pozwala im przezimować, a równocześnie stanowi miejsce pracy dla botanika i do nauki zdobnictwa.
Budynek Główny
Wchodząc
na teren uczelni od strony Gossler-Allee zauważa się przede wszystkim
rozciągnięty na 109 m budynek główny. Obejmuje on dwa otwarte, prawie
kwadratowe podwórza o bokach 24 m, składa się z podłużnych budowli połączonych
środkową. Ma też dwa skrzydła, wysuwające się ku pomocy i południu poza
linie głównego frontonu (
F
rys. 90 i
91). Budowla jest częściowo podpiwniczona
(dla celów grzewczych), ma parter na poziomie ziemi oraz trzy pietra. Całość
mierzona do głównego gzymsu ma wysokość 16,5 m. Część środkowa, czołowa
i wystające ze środka ścian bocznych ryzality zakończone są szczytami,
przerywającymi strome dachy, pokryte dachówką typu mnich-mniszka. Nad zakończoną
trzema szczytami częścią północną frontonu góruje sygnaturka, zakończona
pozłacaną miedzianą figurą, symbolizującą technikę.
Wybierając
materiał na pokrycie zewnętrzne ścian i na architektoniczne detale całości
zdecydowano się na starogdański styl budowy początku XVII wieku, próbowano
odpowiednią architekturą powiązać poszczególne budowle w jedną artystyczną
całość. Środkowa, frontowa część głównego gmachu jest bogato wyposażona
w rzeźby. To samo dotyczy ryzalitów bocznych skrzydeł. Skierowanemu prawie
dokładnie na północ frontonowi gmachu głównego brakuje gry światłocieni i
stąd taka obfitość ozdób miedzianych, które z upływem czasu pokrywają się
szlachetną patyną. Wielkimi figurami ozdobione są deszczołapy
rozlokowane między szczytami.
Rys. 90-91 : l. profesorowie, 2. Sala wykładowa, 3. Sala rysunków, 4. Sala zbiorów, 5. Asystenci i pomoce naukowe, 6. Toalety, 7. Umywalnie, 8. Obsługa sal, 9. Czytelnia dla docentów, 10. Czytelnia dla studentów, 11. Biblioteka, 12. Wydawanie książek 13. Sala ćwiczeń, 14. Docenci, 15. Pokój przygotowawczy, 16. Umywalnie desek rysunkowych Bruckenbau - Budowa Mostów, Wasserbau - Budownictwo Wodne; Wandeilhalle - kolumnada.
W podobny sposób powstały również umieszczone nad nimi kule zdobione orłami, boczne obramowania okien szczytowych, przepasania wielkich obelisków westybulu jak i belki policzkowe zewnętrznych schodów z umieszczonymi na nich nieckami. Wysokie dachy pokryte dachówką typu mnich-mniszka już dziś, po niecałych czterech latach, pokryte są - szczególnie te skierowane na północ - warstwą zielonych alg. Dodaje to całości szczególnego uroku.
Troje
drzwi z kutego żelaza prowadzi do przedsionka, który z kolei połączony jest
z dwiema bocznymi halami. Jedenastostopniowe odsłonięte schody z polerowanego
granitu prowadzą do położonego centralnie pomieszczenia i do położonych z
obu jego boków głównych schodów. To centralne pomieszczenie otoczone jest ze
wszystkich stron korytarzami. Na wysokości drugiego piętra zamyka je sufit. W
ten sposób powstały dwa westybule - górny i dolny. Na architektoniczne ukształtowanie
obu westybuli położono szczególny nacisk (rys. 92 i
93). Aula dostępna z górnego
westybulu, przeznaczona na większe uroczystości, też jest odpowiednio wyposażona
(
F
Rys. 92 - dolny westybul gmachu gł.:
F
Rys. 93 - Górny westybul gmachu gł.)
Pod aulą na I. piętrze znajduje się sala posiedzeń senatu, pokój służbowy
rektora i dwie mniejsze wydziałowe sale posiedzeń. Do nich przylegają pozostałe
pokoje administracyjne, jak kasa i księgowość.
Na
parterze środkowej części gmachu głównego i częściowo w piwnicy leży
magazyn księgarni o wysokości trzech pięter - każde o wysokości 2,50 m.
Może on pomieścić 60 000 woluminów. Obok magazynu znajduje się wypożyczalnia
i czytelnia dla studentów i docentów.
Pomieszczenia
środkowego gmachu służą głównie ruchowi (transportowi), reprezentacji i
administracji uczelni, a w częściach bocznych - wyłącznie sale dydaktyczne,
m.in. sale rysunków, sale wykładowe, sale zbiorów oraz pokoje profesorów i
docentów. Sale te mają wypukłe sklepienia lub płaskie masywne sufity.
Szerokie na 3,50 m korytarze doprowadzają do tych sal.
Poza
oboma głównymi schodami środkowego gmachu, schody znajdują się we wschodnim
i zachodnim skrzydle. Prowadzą one od piwnicy do strychu. Oświetlone są światłem
padającym od strony dziedzińca wewnętrznego. W ten sam sposób są też oświetlone
pokoje obsługujących sale dydaktyczne, umywalnie rysownic jak też liczne
toalety i połączone z nimi umywalnie dla studentów i docentów. Szerokie
okna, sięgające sufitu rozjaśniają sale zajęć, które można wydłużyć
do 8 m bez pogorszenia oświetlenia miejsc odległych od okien. Sale są
optymalnie wykorzystane, bo szafy na rysownice i na garderobę umieszczone są w
korytarzach, szafy na rysownice - w niszach ściennych, a garderobiane - obok
okien korytarzowych. W ten sposób nie zmniejszono szerokości korytarzy.
Wszystkie większe sale wykładowe mają amfiteatralnie ustawione siedzenia dla
słuchaczy. Krzesła zbudowane są z żeliwnych konstrukcji, do których
przymocowano wykonane z perforowanego drewna podnoszone siedzenia, drewniane
oparcia i blaty stołowe. Większość sal zaopatrzona jest w urządzenia
elektryczne dla projektorów. Sale dydaktyczne są tak wzajemnie usytuowane, że
poszczególne wydziały stanowią swoistą całość. Sale rysunków znajdują
się w części północnej i zachodniej. Pomieszczenie na strychu (wys. 3,08 m)
zarezerwowano na rosnącą liczbę eksponatów.
Dolne
części stromych dachów mają bowiem żelazne konstrukcje po to, by mogły
powstawać wolne pomieszczenia pod dachem, zamknięte masywnym sufitem. Do
pomieszczeń dachowych nad środkowymi westybulami wbudowano specjalną podłogę
o rozmiarach 15x50m. Tu inżynierowie budowy okrętów mogą ustawiać
pojedyncze części konstrukcyjne statków w naturalnej wielkości.
Szczególne
wymagania budowlane musiały być spełnione w przypadku Instytutu
Mineralogiczno-geologicznego i Instytutu Fizyki. Dla Fizyki urządzono południowo-wsch.
skrzydło na parterze i na dolnej kondygnacji budynku.
W dolnej kondygnacji znajduje się również 5 mieszkań służbowych - każde dwupokojowe z komórką i kuchnią, przeznaczone dla inspektora domu i czterech woźnych sal. Tu też znajdują się kantyna i pomieszczenie dla komitetu i związków studenckich. W północno-zach. skrzydle umieszczono salę modelowania. Oświetlenie ogromnego budynku jest wyłącznie elektryczne. Gmach główny zajmuje pow. 5 567 metrów kwadratowych, na które przypada 122 242 m3 pomieszczeń.
Całość: budynek i wewnętrzne wyposażenie pochłonęło 3 200 000 marek.
W sąsiedztwie gmachu głównego - 30 m w kierunku wschodnim - ulokowano Instytut Chemii - drugi co do wielkości budynek na terenie uczelni. (Frys.94). Zajmuje pow. 1745 m2. Składa się z podłużnego trzypiętrowego budynku frontowego- skierowanego na północ oraz z dwu skrzydeł po stronie południowej. (Frys.95). Tu znajdują się duże laboratoria. Do głównego gmachu przylega dwupiętrowa przybudówka, w której umieszczono mieszkalne pomieszczenia dla czterech asystentów (na dole), a nad nimi sala wykładowa z 182 miejscami, przybudówka ta tworzy skuteczne zamknięcie zespołu budynków uczelni.
Architektoniczny
wystrój zewnętrzny Instytutu Chemii dopasowany jest do form architektonicznych
gmachu głównego, ale jest skromniejszy, zgodnie z jej przeznaczeniem. Budynek
frontowy zwieńczony jest spadzistym dachem, pokrytym dachówka typu
mnich-mniszka, natomiast skrzydłowe partie pokryte są płaskimi dachami
przerywanymi licznymi wywietrznikami.
Instytut
Chemii służy trzem samodzielnym laboratoriom, z których każde podlega
jednemu profesorowi. Są to: l. Laboratorium Chemii Nieorganicznej i
Elektrochemii 2.Laboratorium Chemii Organicznej
3. Laboratorium Chemii Spożywczej
i Przemysłu Rolniczo-Technicznego.
Główne
wejście do budynku Chemii leży pośrodku frontu północnego, gdzie też
znajdują się główne schody prowadzące aż na strych. Poza nimi są tam
jeszcze czworo bocznych schodów ułatwiających ruch po terenie budynku.
Elektryczna winda służy transportowi większych ciężarów. Laboratorium
Nieorganiczne i Elektrochemii zajmuje całą wschodnią połowę gmachu. Część
zachodnia została tak podzielona, że na pierwszym górnym poziomie znajdują
się główne pomieszczenia Chemii Organicznej, a na drugim - sale Chemii Spożywczej.
Poza
wymienioną wyżej wielką salą wykładową Instytut dysponuje trzema
mniejszymi salami, każda na 69 miejsc. Do schodów głównych przylegają
wszystkie trzy laboratoria, sale pomocnicze, szatnia w niskim parterze, znajdująca
się nad nią biblioteka i pokój konferencyjny. Poszczególne pomieszczenia
zaopatrzono w wodociągi, przewody doprowadzają parę wodną pod ciśnieniem
3-4 atm lub l-l,5 atm, szeroko rozgałęzione przewody gazowe, oraz kable
energetyczne.
Koszty budowy włącznie z wyposażeniem wnętrz (bez uwzględnienia ruchomej aparatury) to 815 000 marek.
** interesujące wątki dot. chemicznej symboliki elewacji budynku Chemii: http://wolneforumgdansk.pl/viewtopic.php?t=27&postdays=0&postorder=asc&start=0 oraz: http://www.rzygacz.webd.pl/index.php?id=24,25,0,0,1,0
Instytut
Elektrotechniki
W
odległości 34 m na zachód od gmachu głównego, równolegle do jego bocznych
skrzydeł wzniesiono Instytut Elektrotechniki, długi budynek z podpiwniczonym
niskim parterem i dwoma górnymi piętrami.
(Frys.96).
Ściana południowa pozwala na ew.
dalszą rozbudowę. W kierunku północnym budynek zwieńcza szczyt (15,4 m dł,
12,5 m szer.) i pionowo do osi podłogi w kierunku zachodnim dobudowano na
poziomie parteru halę maszyn o powierzchni 240m2. Między nią i szczytem leży
główna klatka schodowa. Połączone z nią schody w częściach południowym i
północnym tworzą dobre połączenia między wszystkimi pomieszczeniami. W
niskim parterze ulokowano: warsztat, laboratorium wysokich napięć z pomiarownią
kablową, pokój fotometryczny, wzorcownię (cechowalnię) oraz kilka sal
dla praktykantów. W kondygnacji przyziemnej - osiągalnej z wejścia głównego
od wschodu ulokowano laboratorium dla początkujących i zaawansowanych oraz położone
na prawo od wejścia liczne mniejsze salki dla samodzielnych praktykantów i
asystentów. Do nich przylegają w kierunku południowym: mała sala wykładowa
z szatnią i dwie sale rysunków.
Górne
piętro obejmuje te lokale, które nie wymagają bezpośredniego połączenia z
laboratorium: wielką salę wykładową z pokojami przygotowawczymi i salami
zbiorów, gabinet kierownictwa Instytutu z pokojem przeznaczonym na bibliotekę.
Elektryczną windą można transportować cięższe maszyny z hali maszyn do
sali wykładowej. Na poddaszu znajduje się atelier fotograficzne i mały pokój
fotometryczny.
Wystrój
zewnętrzny frontonów dopasowano stylowo do wystroju gmachu głównego. I tutaj
uproszczono wiele elementów.
Koszty
budowy - 325 000 marek. Sieć elektryczna i wyposażenie w podstawowe maszyny i
aparaturę kosztowały 225 000 marek.
Laboratorium Zakładu Budowy Maszyn
Specjalny budynek służy zaopatrzeniu Politechniki w parę, światło i siłę elektryczność. Usytuowany w północno-zach. części zespołu gmachów uczelni stanowi równocześnie laboratorium dydaktyczne dla inżynierów. Urządzenie składa się z hali maszyn, hali kotłów i jednopoziomowej dobudówki wzdłuż wschodniej ściany (Frys.98). Piwnice tej dobudówki przeznaczono na wystawę wielkiej baterii akumulatorów i na magazyn różnego rodzaju zapasów. Między halą maszyn i kotłownią widać ogromny komin, wysoki na 45m. Do niego przylega wieża ciśnień. Komin i wieża stanowią pewną całość architektoniczną, unoszącą się wysoko nad innymi budowlami, stanowią charakterystyczny symbol Politechniki Gdańskiej. (Fpocztówka.). Ostatnio dobudowano nową salę wykładową do budynku. - Na cały kompleks wydano 190 000 marek. Maszyny i kotły kosztowały kosztowały około 447 000 marek.
Sprawy ogólne
Doprowadzenie
pary, wyprodukowanej w opisanej centrali, i prądu elektrycznego do poszczególnych
budynków schowane są pod ziemią, w tunelu zaczynającym się w hali maszyn i
przechodzącym przez piwnice Instytutu Elektrotechniki, Gmachu Głównego i
Instytutu Chemii. Obsługa może więc tą drogą szybko bez przeszkód
przechodzić pomiędzy budynkami.
Instytuty
Chemii i Budowy Maszyn otrzymały niskociśnieniowe urządzenia grzewcze,
natomiast Instytut Elektrotechniki i budynek główny mają ogrzewanie
parowo-wodne w salach wykładowych, parowe niskoprężne w korytarzach, klatkach
schodowych, holach, w westybulach oraz auli gmachu głównego.
Ogólnie
- na urządzenia grzewcze i przewody pary roboczej zużyto 20 750 m rur.
Wszystkie budynki, poza gmachem Budowy Maszyn, mają pulsacyjne urządzenia
wywietrznikowe. Zużyte powietrze zbiera się na poddaszu w specjalnych kanałach
i wyprowadzane jest na zewnątrz kominami wentylacyjnymi. Cała sieć przewodów
elektrycznych dla celów oświetleniowych i siłowych ma długość 94 600 m. Użyto
2905 żarówek, 245 lamp łukowych i 127 lamp Nernsta o 285 850
normalnych świec.
Koszty
całości bez aparatury poszczególnych instytutów i sprzętu dydaktycznego
wyniosły 5 420 450 marek.
Gwałtowny rozwój uczelni, szybki wzrost liczby studentów wymagał wprowadzenia wewnętrznych zmian poszczególnych budynków, jak i wspomnianego wyżej poszerzenia laboratorium Instytutu Budowy Maszyn. Rozpoczęto też budowę od podstaw gmachu dla instytutu Mechaniki Wytrzymałości Materiałów i przewiduje się wzniesienie Zakładu Badawczego Hydrodynamiki, w którym prowadzone będą badania z dziedziny budownictwa wodnego i okrętowego.
Ciało pedagogiczne Politechniki złożone było w zimowym semestrze 1907/08 z 28 etatowych profesorów, jednego honorowego, 13 docentów etatowych, 5 nieetatowych i lektorów. Zapisanych było 503 studentów, 73 słuchaczy i 412 wolnych słuchaczy.
Tomasz Pluciński
nowy adres:
tomasz.plucinski@ug.edu.pl
F | strona główna |